Jakie błędy w siodle popełniamy najczęściej?

Pomimo dobrego przygotowania teoretycznego i praktycznego często zdarza się, że trening z wierzchowcem nie przebiega tak jak byśmy sobie tego mogli życzyć. Pomiędzy jeźdźcem a koniem nie ma komunikacji, a praca w siodle bywa praktycznie niemożliwa bo wierzchowiec nie odpowiada na nasze rozkazy i nie ma chęci uczyć się nowych rzeczy. Za zwyczaj przyczyn takiego zachowania upatrujemy po stronie nieodpowiedniego lub źle dopasowanego sprzętu jeździeckiego a nawet zrzucamy winę na samego konia. Jak wiadomo przyczyn może być na prawdę sporo, ale w rzeczywistości większość problemów w czasie jazdy jest wywoływana z naszej winy. Dlatego też analizowanie niepowodzeń musimy rozpocząć od naszego postępowania.

Przeważnie do powstawania błędów dochodzi w chwili gdy mamy zbyt dużą pewność siebie. Kiedy zdobywamy doświadczenie w jeździectwie przestajemy zazwyczaj dostrzegać własne błędy, gdyż zatracamy czujność. Dochodzi nawet do sytuacji gdzie w ogóle nie bierzemy pod uwagę możliwości popełnienia przez nas błędów. Pamiętajmy, że nawet najbardziej wprawny jeździec może popełniać błędy, najistotniejsze aby wyłapywać te błędy i je jak najprędzej likwidować.

Istnieje także spora grupa jeżdżących o zbyt małej pewności siebie bądź zbyt niewielkich umiejętnościach, przez co nie potrafią oni zapanować nad wierzchowcem. Stosowanie pomocy jeździeckich w ich przypadku nie daje upragnionego efektu, a koń czując ich słabość wykorzystuje to i buntuje się przeciw narzucaniu woli jeżdżącego.

Bardzo często przyczyną nieposłuszeństwa wierzchowca jest nasza nieodpowiednia reakcja na niepowodzenia. Jeśli nie udaje nam się osiągnąć ustalonego celu ćwiczeń zaczynamy się denerwować. Zapominamy o tym, że trenowanie z koniem wymaga od nas wyrozumiałości. Nasze nerwy przenosimy na naszego konia, nadużywając bata oraz stosując bez wyczucia inne pomoce jeździeckie. Gubimy tym sposobem dobry kontakt z naszym koniem a trening staje się zupełnie nieefektywny.

Następnym często spotykanym powodem nieposłuszeństwa wierzchowca jest brak zrozumienia jego psychiki oraz natury. Nie zapominajmy, że nawet szeroka wiedza związana z jeździectwem nie zda się na nic jeśli nie będziemy w stanie zrozumieć naszego konia. Dlatego też zawsze musimy starać się go zrozumieć, tym sposobem będzie nam prościej oddziaływać na jego właściwe zachowanie.

Pamiętajmy, że jeździectwo to coś więcej niż bogata wiedza oraz ciężkie ćwiczenia. Jest to praca ze zwierzęciem posiadającym uczucia, własny charakter oraz sposób rozumowania. Z tego powodu jeździectwo wymaga od nas cierpliwości, determinacji w osiąganiu wyznaczonego celu, a przede wszystkim uzyskiwania zrozumienia oraz współpracy z naszym partnerem.