Jak obcinać końską sierść?

Powodów do strzyżenia konia jest wiele. Czasami strzyże się konie ze względu na estetykę, a czasami dla zmniejszenia pocenia się konia w czasie dużego wysiłku, gdyż jesienią u koni rośnie dłuższa sierść zwana płaszczem zimowym, który może być zbyt ciepły dla tych regularnie trenujących. Przez właściwe strzyżenie skracamy także czas rozgrzewki i polepszamy efektywność naszego konia. Usługę strzyżenia możemy zlecić specjalizującej się w tym firmie lub przystąpić do tego zadania samemu. Początkowo może wydawać się to trudne, ale posiadając odpowiednią maszynkę do golenia koni, pewien zasób wiedzy teoretycznej, wytrwałości i szczerych chęci jesteśmy w stanie ostrzyc naszego wierzchowca tak samo jak profesjonaliści. Przed rozpoczęciem zabiegu strzyżenia musimy brać pod uwagę w jakim środowisku nasz koń trenuje, jak silnie się poci oraz to czy strzyżemy konia po raz pierwszy. Te wszystkie czynniki decydują jaki typ strzyżenia powinniśmy zastosować dla naszego konia. W celu zmniejszenia prawdopodobieństwa wystąpienia otarć grzbietu przez siodło można pozostawić pod nim trochę dłuższą sierść. U koni, które dużo jeżdżą w ciężkim terenie warto pozostawić dłuższą sierść na nogach, gdyż ochrania to skórę wierzchowca przed okaleczeniem. Poleca się na dzień przed zabiegiem strzyżenia staranne wykąpanie naszego wierzchowca. Czystą oraz starannie osuszoną sierść dużo łatwiej się strzyże. Strzyżenie może być dla wierzchowca denerwujące, więc należy wykonywać tą czynność w łagodny sposób. Koń do strzyżenia powinien być dobrze najedzony i napojony, ponieważ jest on wtedy bardziej wyciszony podczas zabiegu. Jeśli to możliwe konia strzyżemy w miejscu, w którym jest najczęściej, a także czuje się w nim dobrze. Konie które nie są oswojone z maszynką powinny najpierw zaznajomić się z jej dźwiękiem i drganiami. W tym celu powinniśmy na początku uruchamiać w obecności wierzchowca maszynkę, aby przyzwyczaił się do jej dźwięku. Najlepiej nie uruchamiać maszynki obok konia, ponieważ może to go spłoszyć, ale należy włączyć ją wcześniej, a następnie powoli zbliżać się do niego. Również pomocne przy oswajaniu konia jest przesuwanie wyłączonej maszynki po sierści konia, aby przyzwyczaił się do kontaktu z nią. Pamiętajmy, że pierwsze strzyżenie wierzchowca jest bardzo istotne dla jego późniejszej reakcji na ten zabieg, jeżeli przy pierwszym strzyżeniu koń zostanie wystraszony będzie pamiętał o tym w przyszłości, a nawet może już na zawsze mieć dystans do strzyżenia. Podczas zakupu maszynki do strzyżenia warto kupić model o zmniejszonej emisji wibracji i hałasu. Warto zapoznać się z ofertą producenta maszynek do golenia Heiniger. Przy pierwszych strzyżeniach trzeba wybierać jak najprostsze cięcia, aby nie zrazić naszego konia. W celu ochrony włosów grzywy oraz ogona przed przypadkowym ucięciem najlepiej zabezpieczyć je bandażem bądź opaską elastyczną. Miejsca cięcia można sobie odrysować na sierści np. mydłem. Cięcie powinno rozpoczynać się na ramieniu, ze względu na niewielkie unerwienie tej części ciała idąc następnie do bardziej czułych miejsc. Strzyżenie należy wykonywać pod włos. Goląc pofałdowaną skórę naciągamy ją ręką, aby nie została ona skaleczona. Trzeba kontrolować temperaturę ostrzy golarki co pewien czas, ponieważ pracujące urządzenie może dość znacznie się nagrzewać. Przy strzyżeniu głowy wierzchowca należy zachować szczególną ostrożność. Najlepiej użyć do tego trymer, gdyż powinien on być mniej stresujący dla naszego wierzchowca. Strzyżenie łba najlepiej wykonywać zasłaniając oczy konia i mówiąc do niego, gdyż nasz głos zazwyczaj powinien go uspokajać. Pamiętajmy, że aby nauczyć się strzyc konia samemu wymagana jest cierpliwość, ale wraz z każdym następnym strzyżeniem będziemy zdobywali doświadczenie. Ważne abyśmy byli delikatni w tym co robimy i kierowali się zawsze dobrem naszego wierzchowca, a nie tylko walorami estetycznymi strzyżenia. Istotne znaczenie ma także jakość używanej maszynki, dlatego też warto nabyć ją w renomowanym sklepie jeździeckim (np. tutaj) i dokonać wyboru spośród markowych urządzeń.